Kobiety dbające o gładką skórę dzielą się na te, które uczęszczają do kosmetyczki na depilację laserową oraz takie, które wolą samodzielnie zająć się problemem odrastających włosków. W tej drugiej grupie wykorzystywane są różne sposoby na osiągnięcie zamierzonego efektu. Który z nich jest najlepszy?
Najpopularniejszym rozwiązaniem jest wciąż tradycyjna maszynka, która przyciąga niską ceną i łatwością użycia. Niestety wiąże się z tym możliwość zacięcia się, szybkie zużycie i nietrwały efekt. Po przeciwnej stronie znajduje się depilacja woskiem, dająca zadowalające rezultaty, bo gładka skóra ma utrzymywać się minimum dwa tygodnie. Jednak to metoda dla odważnych kobiet, które nie boją się bólu wynikającego z wyrywania włosków.
Na szczęście jest jeszcze złoty środek, którym stał się depilator. To proste w użyciu urządzenie, zapewniające długotrwały efekt i nie tak bolesne, jak depilacja woskiem. Jego wadą jest cena, która zazwyczaj nie jest niska. Warto przetestować każde z tych rozwiązań i wybrać idealne dla siebie. Ostatnio na Instagramie stosowaniem depilatora pochwaliła się Małgorzata Socha – jedna z czołowych polskich aktorek.